bert z ulicy sezamkowej

Emilio Delgado nie żyje. Jak podaje Deadline, śmierć aktora potwierdzili przedstawiciele Sesame Workshop. Emilio Delgado, który grał Luisa w "Ulicy Sezamkowej", zmarł 10 marca 2022 roku. Ukochany członek rodziny Sezamkowej od prawie 50 lat. Jego ciepło i humor zachęcały dzieci do dzielenia się przyjaźnią, która odbija się echem Oskar z Ulicy Sezamkowej. To seria projektów o Oskarze. Każdy etap zapisany osobno, aby można było analizować co się krok po kroku zmienia. Discover Pinterest’s 10 best ideas and inspiration for Urodziny z motywem Ulicy Sezamkowej. Be inspired and try out new things. Przyjaciele z ulicy Sezamkowej. Przyjaciele z ulicy Sezamkowej ( ang. Sesame Street Best Friends) – amerykański serial animowany. Premiera serialu w Polsce odbyła się 21 października 2013 roku na antenie MiniMini+ w bloku Sezamkowy zakątek [1] . 8.50 Engagement, 818 Likes, 6 Comments, 9,690 Followers for ℳℯ𝓂𝓎 𝓉ℴ 𝓏𝓎𝒸𝒾ℯ - Get Instagram Profile Analytics on ℳℯ𝓂𝓎 𝓉ℴ 𝓏𝓎𝒸𝒾ℯ (@mem_z_ulicy_sezamkowej) nonton drama call it love sub indo. Ten program wychował niejednego pokolenie. "Ulica Sezamkowa" to kultowy, liczący już prawie 50 lat program dla dzieci, dzięki któremu najmłodsi mogli uczyć się przeróżnych rzeczy. Serial znany jest na niemal całym świecie, a każdy niemal bez problemu rozpoznaje bohaterów. Wśród postaci "Ulicy Sezamkowej" jest Bert i Ernie. Współlokatorzy, których charaktery znacznie się różniły, od lat wzbudzali w niektórych podejrzenie, że tak naprawdę są parą gejów. Teraz kwestia ta została poruszona przez jednego ze scenarzystów, ale również twórców serialu. "Ulica Sezamkowa" znana jest dzieciom od 1969 roku. To właśnie wtedy wyemitowano pierwszy odcinek programu edukacyjnego dla dzieci, którego kultowe postaci znane są po dziś dzień. W końcu to nie zna Ciasteczkowego Powtora, Kermita Żaby, Wielkiego Ptaka czy Oskara Zrzędy? Wśród bohaterów "Ulicy Sezamkowej" są też dwa współlokatorzy – Bert i Ernie. Postaci są kontrastowe względem siebie nie tylko pod względem wyglądy, ale również charakteru. Okazuje się, że ich sceny pisane były z myślą o parze homoseksualistów. Coming out mapetów Postaci Berta i Erniego już od lat wzbudzały w niektórych widzach przekonanie, że łączy ich coś więcej niż tylko przyjaźń. Część miała podejrzenia, że współlokatorzy są parą gejów. Jak się okazuje, skecze bohaterów, którymi od 1984 roku zajmował się Mark Saltzman, powstawały właśnie z myślą jako o "kochającej się parze". W wywiadzie dla portalu Queerty scenarzysta wyznał, że inspiracją dla scen Berta i Erniego był jego osobisty związek. "Byłem Erniem, choć bardziej wyglądam jak Bert. A Arnie [partner Saltzmana – przyp red.] jako montażysta filmowy – jeśli pomyślisz o Bercie w świecie z pracą, nie byłoby to idealne? Bert ze swoimi spinaczami i organizacją? Ja byłem żartownisiem. To był związek w stylu Berta i Erniego, w którym byłem dochodząc do ekipy ‘Ulicy Sezamkowej’. Nie wiem, jak inaczej mógłbym o nich pisać, jak nie o kochającej się parze? Pisałem skecze. Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne Arniego tworzyły przeciwieństwo do tego, jak bardzo byłem chaotyczny. I to jest dynamika relacji Berta i Erniego" – wyjawił mężczyzna portalowi. Oficjalne stanowisko Wieści przekazane przez Saltzmana wywołały prawdziwą burzę wśród fanów programu. Wielu użytkowników Twittera ucieszyło się, że ich podejrzenia okazały się trafne, a na "Ulicy Sezamkowej" jest jeszcze więcej miłości niż mogłoby się wydawać. Radość jednak może być przedwczesna, bowiem twórcy programu prędko odnieśli się do wypowiedzi scenarzysty. W swoim oświadczeniu kompletnie zaprzeczyli temu, by Berta i Erniego łączyło uczucie. "Jak zawsze przedstawialiśmy, Bert i Ernie są najlepszymi przyjaciółmi. Zostali stworzeni by uczyć przedszkolaków, że ludzie mogą się przyjaźnić ze sobą mimo znaczących różnic. Chociaż [Bert i Ernie] są identyfikowani jako męscy bohaterowie i posiadają zestaw ludzkich cech (tak jak większość mapetów "Ulicy Sezamkowej"), to wciąż pozostają mapetami i nie mają żadnej orientacji seksualnej" – można było przeczytać na Twitterze Studio Sesame Workshop. Niezadowolenie fanów Wpis ten wywołał ogromną falę krytyki. Sporo fanów zarzucało twórcom, że w programie został przedstawiony romantyczny wątek Kermita i Piggy, więc dlaczego Bert i Ernie nie mogliby być parą gejów. Wiele osób zwracało też uwagę na dowolność interpretacji relacji bohaterów, na którą studio powinno pozwalać fanom. Twórcy postanowili więc zmodyfikować swoje oświadczenie, nie nawiązując już do orientacji seksualnej: "’Ulica Sezamkowa’ zawsze stała murem za akceptacją. To miejsce, gdzie ludzie wielu kultur i środowisk, są mile widziani. Bert i Ernie powstali z myślą tworzenia pary najlepszych przyjaciół i uczenia dzieci, że ludzie mogą się dogadywać z tymi, którzy znacznie się od nich różnią". Prosty morał Choć w Stanach Zjednoczonych toczy się zażarta debata na temat orientacji seksualnej bohaterów "Ulicy Sezamkowej", to fani i widzowie w tym wszystkim powinni pamiętać o przekazie, jaki niósł serial. Przede wszystkim, niezależnie od tego czy Bert i Ernie są gejami, powinniśmy się cieszyć, że idea "Ulicy Sezamkowej" opiera na pozytywnych wartościach, jak przyjaźń czy akceptacja. Ernie i Bert to obok Wielkiego Ptaka, Ciasteczkowego potwora i Elmo najlepiej rozpoznawalne postaci z Ulicy Sezamkowej. Muppety uczą dzieci nieprzerwanie od 1969 roku i nic wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Czasem wzór dawany przez postacie jest jednak nie do końca zgodny z stało się w przypadku Ernie'ego i Berta, którzy zamieszkują wspólne mieszkanie na ulicy Sezamkowej. Teoretycznie obaj są tylko najlepszymi przyjaciółmi i współlokatorami. Ze względu na dobór charakterów i wygląd obie postaci szybko stały się jednak nieoficjalnymi ikonami ruchu z twórców serialu przyznał jednak niedawno, że zawsze myślał o Ernie'em i Bercie jak o gejowskiej parze. Chodzi o byłego scenarzystę Ulicy Sezamkowej, Marka Saltzmana, który sam jest orientacji homoseksualnej. W rozmowie z portalem Queerty twórca podkreślił, że sam miał kiedyś identyczny związek do obu Muppetów. I dlatego zawsze gdy o nich pisał, to wyobrażał sobie parę a nie przyjaciół. Wywołało to reakcję innych osób zaangażowanych w tworzenie serialu Ulica Sezamkowa. It seems Mr. Mark Saltzman was asked if Bert & Ernie are gay. It's fine that he feels they are. They're not, of course. But why that question? Does it really matter? Why the need to define people as only gay? There's much more to a human being than just straightness or gayness.— Frank Oz (@TheFrankOzJam) 18 września 2018 Jak donosi Deadline, grupa odpowiedzialna za tworzenie postaci – Sesame Workshop – wydała oficjalne oświadczenie, w którym obaliła twierdzenia Saltzmana. Zostało w nim stwierdzone, że Bert i Ernie są tylko kukiełkami i jako takie nie mają orientacji seksualnej, nawet jeśli są identyfikowane jako mężczyźni: Ernie i Bert to najlepsi przyjaciele. Zostali stworzeni, aby uczyć przedszkolaków, że ludzie mogą się przyjaźnić z osobami, które się od nich różnią. Również Frank Oz – lalkarz odpowiedzialny za powołanie do życia Yody, różnych Muppetów, ale także Berta – nie zgodził się z twierdzeniami byłego scenarzysty. Jak napisał na Twitterze, cieszy go, że ludzie identyfikują się z tymi postaciami. Nie rozumie jednak, dlaczego postaciom trzeba koniecznie przylepiać łatkę geja lub ta sprzeczka pokazuje tylko, że ludzie czują przemożną potrzebę identyfikacji. I szukają jej czasem w miejscach naprawdę zaskakujących. Bez względu na wszystkie oświadczenia Sesame Workshop znajdą się osoby, które wciąż będą uważały Berta i Ernie'ego za gejów. Inni uznają ich tylko za kłótliwych przyjaciół i żadne opinie byłego scenarzysty nie będą miały dla nich znaczenie. Czy Ernie i Bert są gejami? Nie możemy ich zapytać, więc chyba każdy ma prawo uważać, co mu się podoba. "Ulica Sezamkowa" wychowała już niejedno pokolenie. Program edukacyjny dla dzieci liczy już bowiem prawie 50 lat i wciąż jest emitowany w różnych stacjach telewizyjnych na świecie. Wśród bohaterów jest Bert i Ernie. Współlokatorzy, których charaktery znacznie się różniły, od lat wzbudzali w niektórych podejrzenie, że tak naprawdę są parą gejów. Teraz kwestia ta została poruszona przez jednego ze scenarzystów, ale również twórców serialu. "Ulica Sezamkowa" znana jest dzieciom od 1969 roku. To właśnie wtedy wyemitowano pierwszy odcinek programu edukacyjnego dla dzieci, którego kultowe postaci znane są po dziś dzień. W końcu to nie zna Ciasteczkowego Powtora, Kermita Żaby, Wielkiego Ptaka czy Oskara Zrzędy? Wśród bohaterów "Ulicy Sezamkowej" są też dwa współlokatorzy – Bert i Ernie. Postaci są kontrastowe względem siebie nie tylko pod względem wyglądy, ale również charakteru. Okazuje się, że ich sceny pisane były z myślą o parze homoseksualistów. Coming out mapetów Postaci Berta i Erniego już od lat wzbudzały w niektórych widzach przekonanie, że łączy ich coś więcej niż tylko przyjaźń. Część miała podejrzenia, że współlokatorzy są parą gejów. Jak się okazuje, skecze bohaterów, którymi od 1984 roku zajmował się Mark Saltzman, powstawały właśnie z myślą jako o "kochającej się parze". W wywiadzie dla portalu Queerty scenarzysta wyznał, że inspiracją dla scen Berta i Erniego był jego osobisty związek. "Byłem Erniem, choć bardziej wyglądam jak Bert. A Arnie [partner Saltzmana – przyp red.] jako montażysta filmowy – jeśli pomyślisz o Bercie w świecie z pracą, nie byłoby to idealne? Bert ze swoimi spinaczami i organizacją? Ja byłem żartownisiem. To był związek w stylu Berta i Erniego, w którym byłem dochodząc do ekipy ‘Ulicy Sezamkowej’. Nie wiem, jak inaczej mógłbym o nich pisać, jak nie o kochającej się parze? Pisałem skecze. Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne Arniego tworzyły przeciwieństwo do tego, jak bardzo byłem chaotyczny. I to jest dynamika relacji Berta i Erniego" – wyjawił mężczyzna portalowi. Oficjalne stanowisko Wieści przekazane przez Saltzmana wywołały prawdziwą burzę wśród fanów programu. Wielu użytkowników Twittera ucieszyło się, że ich podejrzenia okazały się trafne, a na "Ulicy Sezamkowej" jest jeszcze więcej miłości niż mogłoby się wydawać. Radość jednak może być przedwczesna, bowiem twórcy programu prędko odnieśli się do wypowiedzi scenarzysty. W swoim oświadczeniu kompletnie zaprzeczyli temu, by Berta i Erniego łączyło uczucie. "Jak zawsze przedstawialiśmy, Bert i Ernie są najlepszymi przyjaciółmi. Zostali stworzeni by uczyć przedszkolaków, że ludzie mogą się przyjaźnić ze sobą mimo znaczących różnic. Chociaż [Bert i Ernie] są identyfikowani jako męscy bohaterowie i posiadają zestaw ludzkich cech (tak jak większość mapetów "Ulicy Sezamkowej"), to wciąż pozostają mapetami i nie mają żadnej orientacji seksualnej" – można było przeczytać na Twitterze Studio Sesame Workshop. So what's the truth?! #SesameStreet Coral DeVille (@CoralDeVille) September 18, 2018 Niezadowolenie fanów Wpis ten wywołał ogromną falę krytyki. Sporo fanów zarzucało twórcom, że w programie został przedstawiony romantyczny wątek Kermita i Piggy, więc dlaczego Bert i Ernie nie mogliby być parą gejów. Wiele osób zwracało też uwagę na dowolność interpretacji relacji bohaterów, na którą studio powinno pozwalać fanom. Twórcy postanowili więc zmodyfikować swoje oświadczenie, nie nawiązując już do orientacji seksualnej: "’Ulica Sezamkowa’ zawsze stała murem za akceptacją. To miejsce, gdzie ludzie wielu kultur i środowisk, są mile widziani. Bert i Ernie powstali z myślą tworzenia pary najlepszych przyjaciół i uczenia dzieci, że ludzie mogą się dogadywać z tymi, którzy znacznie się od nich różnią". Please see our most recent statement regarding Bert and Ernie below. Sesame Workshop (@SesameWorkshop) September 18, 2018 Prosty morał Choć w Stanach Zjednoczonych toczy się zażarta debata na temat orientacji seksualnej bohaterów "Ulicy Sezamkowej", to fani i widzowie w tym wszystkim powinni pamiętać o przekazie, jaki niósł serial. Przede wszystkim, niezależnie od tego czy Bert i Ernie są gejami, powinniśmy się cieszyć, że idea "Ulicy Sezamkowej" opiera na pozytywnych wartościach, jak przyjaźń czy akceptacja. Czy dwa nierozłączne Muppety z „Ulicy Sezamkowej” to homoseksualna para? Scenarzysta programu potwierdza, studio Seasame Workshop zaprzecza. Każdy, kto wychowywał się na programie „Ulica Sezamkowa”, doskonale kojarzy Berta i Erniego. Jeden jest niepoprawnym wiecznym optymistą, drugi stąpa po ziemi chyba aż za bardzo, ale jak głosi powiedzenie - przeciwieństwa się przyciągają. Prawdopodobnie z tego powodu dwójka Muppetów nigdy się nie rozstaje. Wszyscy fani „Ulicy Sezamkowej” wiedzą, że Bert i Ernie to najlepsi przyjaciele na świecie. Ale czy pomiędzy nimi jest coś więcej? „Ulica Sezamkowa” - czy Bert i Ernie są parą gejów?Bohaterowie dziecięcego programu są najlepszymi kumplami i współlokatorami. Często obdarowują się prezentami i wiedzą na swój temat wszystko. Widowie „Ulicy Sezamkowej” od dawna sugerowali, że Bert i Ernie są w homoseksualnym związku, ale twórcy nigdy nie potwierdzili tych przypuszczeń. Do czasu wywiadu scenarzysty programu Marka Saltzmana z portalem LGBTQ o nazwie Queerty. Twórca przyznał w rozmowie, że bohaterowie „Ulicy Sezamkowej” są postaciami gejowskimi, które od dawna tworzą szczęśliwy związek. Pamiętam, jak raz w jednym z działów gazety „San Francisco Chronicle”, przedszkolak zwrócił się do mamy i apytał, czy Bert i Ernie są kochankami. Fakt, że pytanie pochodziło od przedszkolaka, było zabawne. Rozeszło się to po świecie, wszyscy się podśmiechiwali, ale to wracało. Mimo że pisałem przygody Berta i Erniego bez jakiegoś wielkiego planu, zawsze czułem, że w rzeczywistości są parą. Nie umiałem w inny sposób uchwycić kontekstu tych postaci. Saltzman, który sam jest gejem, wyznał w wywiadzie, że zawsze utożsamiał się z Erniem, a w Bercie widział swojego partnera Arniego Glassmana. „Ulica Sezamkowa” - studio zaprzecza, że Bert i Ernie są parąWieść, że scenarzysta „Ulicy Sezamkowej” po latach w końcu potwierdził to, co większość widzów od dawna podejrzewała, dotarła do Seasame Workshop - przedsiębiorstwa, które ma prawo do postaci z programu. Na Twitterze organizacji pojawił się wpis, który zdementował słowa Saltzmana. Tak jak zawsze mówiliśmy, Bert i Ernie są najlepszymi przyjaciółmi. Powstali po to, by uczyć przedszkolaków, że ludzie mogą się zaprzyjaźnić osobami, które się od nich różnią. Mimo tego, że identyfikują się jako postacie męskie i posiadają wiele cech ludzi (jak większość Muppetów z „Ulicy Sezamkowej”), są tylko kukiełkami i nie posiadają orientacji seksualne To dość asekuranckie oświadczenie nasuwa pewne ważne pytanie. Czemu przedstawiciele Seasame Workshop starają się odciąć o słów osoby, stojącej za postaciami Berta i Erniego? W końcu „Ulica Sezamkowa” starała się przekazywać swoim odbiorcom wiedzę na temat świata, poruszając przy tym wiele poważnych problemów społecznych. Dlaczego w programie miałyby się nie pojawić postacie LGBTQ? W południowoafrykańskiej wersji programu pojawiła się potworzyca Kami - pierwszy w historii Muppet zakażony wirusem HIV. Dzięki jej postaci młodzi widzowie mogli poznać podstawowe informacje na temat tego problemu. Projektant Muppetów Ed Christie wypowiedział się na temat Kami w rozmowie z Archive of American Television. Kiedy w naszych programach pojawiają się potwory, łagodzą pewne kategorie. Trudno jest kategoryzować, ponieważ potwory są bardzo abstrakcyjne. Można je interpretować na wiele sposobów. Każdy przekłada na nie swoje własne doświadczenia i wyciąga z tych postaci, to co dla niego ważne. Uważam, że stworzenie postaci z HIV jako potwora, pozwala na brak ludzkiej stygmatyzacji. Jest urocza i bardzo pozytywnie nastawiona do świata, ale z powodu bycia potworem, widzowi łatwiej zaakceptować tę postać i przesłanie, które niesie. Ludzie to kupują. Kochają Muppety, bo mogą na nie przelewać własne doświadczenia. Być może wypowiedź Christie jest kluczem do rozwiązania problemu orientacji seksualnej Berta i Erniego. To, kim dla siebie są ci bohaterowie, zależy wyłącznie od widza i jego interpretacji relacji ich łączącej. Można zatrzymać się na poziomie najlepszych przyjaciół, którzy dzielą ze sobą nawet mieszkanie. Muppety stają się jednak świetnym narzędziem, do wytłumaczenia dzieciom, że świat nie jest jednorodny i ludzka seksualność ma wiele twarzy. Dzięki temu nikt nie czuje się pokrzywdzony. Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia obejrzyj 01:38 Thor Love and Thunder - The Loop Czy podoba ci się ten film? Bert (Hubert) jest najlepszym przyjacielem Ernie'go. Mieszkają razem w jednym apartamencie przy ulicy Sezamkowej 123. Jest poważny, wystudiowany, stara się wszystko robić z sensem, co jest ewidentnym kontrastem dla niepoważnego zachowania Ernie'go. Ulubionymi zajęciami Berta są: czytanie Nudnych Książek, zbieranie spinaczy i kapsli, granie na komputerze i oczywiście poznawanie zwyczajów gołębich. Jego ulubionym gołębiem jest Bernice. Bert ma czarne, zrośnięte brwi, wielki nos i kępkę czarnych włosów na czubku głowy. Śmieje się charakterystyczny, beczący sposób. Ubiera się zawsze w sweter w pionowe żółto-zielono-czerwone paski. Bert pojawia się w większości programów z udziałem bohaterów Ulicy Sezamkowej, choć nie tak często jak Ernie. Rzadko kiedy można go zobaczyć bez zwariowanego przyjaciela. Główny udział bierze w programie "Bawmy się Sezamku" (razem z Ernie'm, Groverem i Pysią). Wprawdzie już nie w formie pacynki, ale plastelinowego ludzika, występuje w serialu animowanym "Niezwykłe przygody Berta i Erniego".

bert z ulicy sezamkowej